Zlikwidować tę śmieszną, niepotrzebną nikomu do niczego radę!

*stację.

Macie pilota kołtuniarze .Wystarczy przycisnąc przycisk. Nam sie podobało i prosimy o jeszcze.

Zdecodowanie nie lubię wiecznego porównywania Polszy do "I Świata", jednak w tym wypadku trudno tych porównań nie widzieć. Czy Wy drodzy uczestniczy tejże internetowej dyskusji rzeczywiście jesteście tak wręcz totalitarnie zanurzeni w polskiej popkulturze? Ta polska zrzynka z zachodnich mediów, wieczne kupowanie formatów zazwyczaj kończy się absolutnym rozmemłaniem zachodnich produkcji w tym bogoojczyźnianokonsumpcyjnym sosie podlanym kulturką rodem z wiejskich tancbud. W wypadku Roastu chodzi o o niepoprawne politycznie obśmiewanie wszystkiego i wszystkich. Wyszło to dość poprawnie. Jak na nasze standardy niszczenia zachodnich formatów, poszło nieźle. To oburzanie się na Roast mija się z celem, bo został wyprodukowany za reklamowe srebrniki. Rynek sam zweryfikuje. No i tak dla dość ogólnej wiadomości, występ pana Podsiadły, to klasyczna forma, przerobiona już chyba we wszystkich zachodnich Roastach. Obawiam się, że cały występ mógłbyć napisany przez kogoś, a pan Podsiadło go tylko wykonał, więc proszę bez nadmiernego wychwalania (skądinąd dobrzej zagranej) roli.