Żenujący tekst. Kurska założyła, że skoro o tym napiszecie, to Matyszkowicz nie zrobi nic. Powinien. Powinien odciac od zloba cala ekipe Kurskiego. Dopoki tego nie zrobi bedzie postrzegany jako marionetka Kury. Przeciez wiemy, Woro wciaz zarzadza Bortkiewicz.

Jeśli Kurski będzie w Stanach a ona w Polsce to tylko czekać kolejnego rozwodu.

Chcąc odciąć się od wszelkich zarzutów kumoterstwa, spekulacji i wrażenia "wybrańców", "złotej elity" czy po prostu pasożytów powinni ją natychmiast zwolnić.