da się taniej da... sam mam kilka takich realizacji na swoim koncie (pracuje po stronie klienta. Oczywiście są firmy, które sobie mogą pozwolić na spot za kilka milionów... i wtedy wszyscy pracujący przy projekcie znając budżet wiedzą jak bardzo mogą popuścić wodze wyobraźni. Poza tym agencje najczęściej pracują na stałym fee + procent od usług wykonanych out-of-the-house. Zatem opłaca się przekonać klienta do wypasionej produkcji za granicą, bowiem prowizja od dużej kwoty jest po prostu większa :-). Jest jednak wiele przykładów doskonałych produkcji opartych na świetnym pomyśle, których budżety nie przekraczają nawet 100.000 zł (znam genialne przykłady spotów TV za 15.000 zł). Wszystko zależy jednak od tego jak dobry jest dział kreacji w agencji :-) i pomysł na efektywną realizację. Reasumując: tak krawiec kraje jak mu materii staje... wszystko zależy od klienta i jego briefu.

"niestety rozumowanie jakie prezentuje pan_znawca jest powodem, dla którego jakość reklam z roku na rok jest coraz gorsza."

To straszne.
Bardzo nad tym wszyscy bolejemy :(

Tak, bolejemy, bo w Polsce jak zawsze: "my ze szwagrem nie takie reklamy robiliśmy" i powstają gnioty za 1/10 budżetu. A marketingowiec od strony klienta zaciera ręce: można? Można! Dziady.