Czy poświęcanie aż tak dużo miejsca w WM Durczokowi, jest czymś uzasadnione???

Po co o nim artykuł i te dewagacje rzekomych znawców? Jechał po pijaku i nie ma o czym dyskutować. Nic nie odbuduje, tak się poprostu nie da.

To dobitnie pokazuje, że awans społeczny wielu osób w III RP nastąpił przypadkiem. Wystarczyło być "januszem" o mentalności folwarcznej. Niestety, tacy ludzie, z ich językiem, wartościami nigdy nie stanowili elit. Bo zawsze wychodziło z nich chłopskie pochodzenie, a co gorsza lubią się obnosić ze swoim intelektualnym wykluczeniem.