Taką ma robotę jako prezydent. Jakby się schował to by były pretensje, że nic nie robi.

Pan Andrzej nie dominuje na antenach TVP tylko przypadkowo przechodził tam z tragarzami.
Będzie swoimi wystąpieniami jeszcze wiele razy uspokajał udręczony, przestraszony naród, wykazywał inicjatywy już wcześniej wymyślone przez sztaby politycznych macherów i dokonywał niespodziewanych inspekcji i gospodarskich wizyt. To wszystko kiedyś już było i dobrze się dosyć sprawdzało. Aparat jest aparatem, tak było kiedyś i tak będzie zawsze. Taka jest natura władzy. Każdej władzy. Jedyny różniący niuans, to skala rozdawnictwa, już róg obfitości powoli zwęża się ku dołowi, jego medialno-werbalne coraz większe przechylanie nie powoduje wypływu pożądanej tak przez wszystkich cieczy. Pozostaje stare, historyczne pytanie: "Czy rząd się wyżywi?". Tu niech każdy sobie sam odpowie...

Możecie proszę zrobić ten link tak, żeby nie było okraszony pewną podobizną? wolałabym słupki szerować a nie tę pseudotwarz