Won z Pospieszalskim, obrzydził mi TVP - przez jego sianie jadu i nienawiści przestałem - najpierw płacić abonament, a póżniej zaglądać do TVP1. Teraz PRZYNAJMNIEJ Z PRZYJEMNOŚCIĄ WŁĄCZAM na Janowskiego. Tyle satysfakcji.

a może tak katoliccy dzxiennikarze staną w obronie wykorzystywanych dziennikarzy harujących na umowy o dzieło za psie grosze podpisywanych po publikacji więc jak się komuś odwidzi to może iść ze skargą do Pana Boga, czekających na pieniądze po kilka miesięcy, i nie mający z czego wykarmić dzieci poczętnych metodą naturalną, a nie in vitro! Kogo to obchodzi los takich ludzi jeśli nie należą do jednaj lub drugiej kliki?

Chwała Bogu że ten dziennikarzyna zniknie z telewizji, za którą płacę.