Internet2019-01-25
7

Player.pl kupił licencję do filmu „Kler” Smarzowskiego

KOMENTARZE (7)

WASZE KOMENTARZE

Wczoraj żona zamówiła w telewizji film pt."Kler". Oglądając go bardzo się zdziwiłem, skąd osoby tworzące tę ekranizację czerpały takie wiadomości. W filmie jest pokazane tylko i wyłącznie zło. Nie rozumiem tego. Wykonuję prace sztukatorsko-rzeźbiarskie i dużo z nich wykonywałem na kościołach. Zakwaterowanie dostawałem na plebaniach albo w klasztorach. Takich zachowań osób duchownych nie widziałem. Może nie trafiłem na takie miejsca jak osoby tworzące film. Doświadczyłem jednej przykrej sytuacji z księdzem proboszczem, przed wykonaniem prac na jednym z kościołów. Duchowny próbował zabronić ludziom pomocy przy zdjęciu materiałów, które mi dostarczono. Krzyczał:"To są jego materiały, nie pomagajcie mu!". Ksiądz ubrany był po cywilnemu. Zapytałem go kim jest. Odpowiedział, że proboszczem tej parafii. Zrobiło mi się przykro, że nie powiedział pracownikom żeby mi pomogli, bo czeka mnie ciężka praca. Po pewnym czasie zapytał kiedy skończę prace. Odpowiedziałem:"Postaram się do świąt", zapytał w zdenerwowaniu:"Do których świąt?". Powiedziałem, że do Wszystkich Świętych. Wówczas zrozumiałem go, to że zwątpił, że jedna osoba (jestem firmą jednoosobową) wykona mu tak dużą pracę. Po niedługim czasie, gdy prace posuwały się w dobrym kierunku przestawał wątpić. Nie próbował mnie przeprosić, jednak czułem, że żałuje i przeprasza w inny sposób, taki jak: dziękując i chwaląc jakość mojej pracy. Kiedy skończyłem pracę, już któryś raz podziękował mi, dodając:"Panie Jarku, czekają na pana następne prace, ale jak będą pieniążki". Pożegnaliśmy się. Zrozumiałem, że nawet niektórzy z apostołów w ciężkich chwilach zwątpili i bardzo tego żałowali.
Jarosław Bobiński

Jarosław2019-03-18 13:52
00
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniamiużytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosiodpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadomnas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
PracaStartTylko u nas