FB to prywatne przedsiębiorstwo, mogą sobie robić co chcą.

Najpopularniejsze argumenty konfederacji i ich wyznawców, kiedy komuś dzieje się źle: wolny rynek he he, popyt/podaż proste he he, rynek wyreguluje sam he he.

A kiedy oni spadną z rowerka: sankcje, spotkanie w sejmie, komisja, regulacja, skandal, potrzebne systemowe rozwiązanie.

Prawdziwie wolny człowiek jest dopiero za drutem kolczastym - jak mawiają czerwoni.
Na początek może być drut cyfrowy. Poza Chinami - oni mają własne druty.
Tak że ten, towarzyszu zukberg.

Czemu gdy używam słowa c.enzura moje komentarze nie wchodzą?