Przy takich wynikach sprzedaży dawno powinien zostać zamknięty. Boom na prasę komputerową minął lata temu, ale też w Burdzie nigdy nie było pomysłu na CHIP-a. Pismo od lat było bardzo słabe, nikt nie potrafił wykorzystać potencjału chip.online zbudowanego we Wrocławiu. Klasyczny przykład na to, jak zmarnować silną markę.

GW - ujrzeliście dziś swoją przyszłość. Niewielu dane to było.

Ech, i te drzewka na Ślęży, które sadzili za jednego prenumeratora i demówki programów na płytach. Fajne czasy.