Nie wiem po co jest ten IAB skoro mają problem z czytaniem. "W ogłoszeniu KRRiT dostawcę wideo na życzenie definuje się jako "osoba fizyczna, osoba prawna lub osobowa spółka handlowa, która dostarcza platformę udostępniania wideo"". NIKT z tych twórców __NIE dostarcza platformy wideo__. Koniec. Można się rozejść, nic nie rejestrować i nie marnować czasu na bezrozumne IABy i KRRiT.

Chwila,Chwila...czyli że jest to nowy podatek? Jeśli tak, to jak się ma to do umowy między Polską a Stanami na temat unikania podwójnego opodatkowania ( ost jest z 2013 r.) ?Ponieważ od tamtego roku podpisując tzw moneteizację treści na YouTube, odprowadzasz podatki wg amerykańskiego prawa handlowego. Na stronie adsense przy każdej płatności, Google odciąga podatek od zysku do amerykańskiej skarbówki. Nie da się tego warunku obejść. Jeśli chcesz zarabiać zgadzasz się na ich warunki. Podwójne opodatkowanie tego samego ( czyli treści-zysku )jest więc zgodne z prawem ? Ktoś jest mi w stanie odpowiedzieć na to pytanie?

Pierw rejestr i opodatkowanie, a pewnie niedługo myśliciele z Krajowej Rozwałki Radiofonii i Telewizji wpadną na pomysł wymogu spełniania ich durnych przepisów o treściach, czy oznaczeniach wiekowych na kanałach YT. Lub, co gorsza, koncesje...
Gdybym miał kanał na YT, to bym czym prędzej przenosił związaną z nim działalność do Czech, czy gdziekolwiek, gdzie nie ma takich idiotycznych pomysłów.