I tak Brauna wybiorą. Ktoś musi dobić TVP do końca. Prawda panie Janku? A po wyborach PiS obsadzi ten jednoosobowy zarząd Jackiem Karnowskim.

Przedstawiciele monopartii spotkali się z radami nadzorczymi mediów partyjnych. Przedstawiono zalety jednoosobowego zarządzania mediami partyjnymi. GenSekPress zaproponował kolejne "konkursy", które spośród partyjnej stajni i jej lenników wybiorą właściwych towarzyszy - tak jak dotychczas. "Konkursy" są ulubionym sposobem sprawowania władzy przez monopartie. Jednoosobowe zarządy, podobnie jak kilkuosobowe zarządy mediów partyjnych, nigdy i za nic nie poniosły i nie poniosą odpowiedzialności. Od odpowiedzialności cywilnej ubezpieczą się pieniędzmi podatników i… już.

W końkursie na Brauna, po długiej i wyczerpującej walce na slajdy i komunały, Braun pokona Miszczaka (jeżeli się zgłosi, gdyż-ponieważ na razie nie komentuje zbliżającej się hucpy, w której padło już jego nazwisko). Do końkursu dopuszczą tylko naszych, bo to prawdziwy końkurs i jak mówi jeden z ministrów obecnego kadłubowego rządu, władzy raz zdobytej, nie oddamy nigdy.