Wszyscy gramy w tej samej drużynie. Apeluję o pojednanie.

Wpis o godzinie 19:39 nie jest moim wpisem! To napisał lewacki podszywacz.

Każdy inteligentny człowiek wie, że używanie w jednym zdaniu dwóch takich samych rzeczowników nie jest niezgodne z normami językowymi i są sytuacje, kiedy użycie w jednym zdaniu dwa razy tego samego rzeczownika jest wymagane. Co więcej, każdy uważny czytelnik doskonale wie, że bardzo często swoje wpisy demaskujące podszywacza zaczynam słowami: "Wpis o godzinie XX:XX nie jest moim wpisem",.

Hahahahaha, zabawne, bardzo zabawne. Lewacki podszywacz w swoim wpisie o 19:39 chciał mi wmówić pisanie niezgodnie z normami językowymi, mimo iż wszystko piszę poprawnie i starannie, dbając o wszystkie szczegóły, znaki diaktryczne, interpunkcyjne i inne.

Lewacki podszywacz robi się coraz bardziej sfrustrowany, co mnie nieziemsko cieszy. Szkoda tylko, że lewacki podszywacz nieświadomie prowokuje swoimi wpisami śmietnik w dyskusjach i zakłóca ich merytoryczny przebieg, ale moderator przyjdzie i posprząta.

Wpis o godzinie 19:39 nie jest moim wpisem! To napisał lewacki podszywacz.

Każdy inteligentny człowiek wie, że używanie w jednym zdaniu dwóch takich samych rzeczowników nie jest niezgodne z normami językowymi i są sytuacje, kiedy użycie w jednym zdaniu dwa razy tego samego rzeczownika jest wymagane. Co więcej, każdy uważny czytelnik doskonale wie, że bardzo często swoje wpisy demaskujące podszywacza zaczynam słowami: "Wpis o godzinie XX:XX nie jest moim wpisem",.

Hahahahaha, zabawne, bardzo zabawne. Lewacki podszywacz w swoim wpisie o 19:39 chciał mi wmówić pisanie niezgodnie z normami językowymi, mimo iż wszystko piszę poprawnie i starannie, dbając o wszystkie szczegóły, znaki diaktryczne, interpunkcyjne i inne.

Lewacki podszywacz robi się coraz bardziej sfrustrowany, co mnie nieziemsko cieszy. Szkoda tylko, że lewacki podszywacz nieświadomie prowokuje swoimi wpisami śmietnik w dyskusjach i zakłóca ich merytoryczny przebieg, ale moderator przyjdzie i posprząta.