Szanowny Użytkowniku,
Na naszych stronach używamy technologii, takich jak pliki cookie, które służą do zbierania i przetwarzania danych osobowych w celu personalizowania treści i reklam oraz analizowania ruchu.Przez dalsze aktywne korzystanie z naszego serwisu wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych osobowych na zasadach określonych w polityce prywatności.Wyrażenie zgody jest dobrowolne a wyrażoną zgodę możesz w każdej chwili cofnąć.Można to zrobić poprzez zmianę ustawień przeglądarki lub opuszczenie serwisu (więcej).
Ks. Boniecki w „Tygodniku Powszechnym”: ograniczanie mnie to biedna agresja obronna
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (17)
WASZE KOMENTARZE
Sprzedaż TP na szczęście stale spada. Tonący brzytwy się chwyta, więc każda okazja do autoreklamy się przydaje. Czytelnictwa to nie zwiększy, bo zwolennicy Palikota mają już "Nie" i "Fakty i mity", a koledzy Obirka "Wyborczą".
Artykuł oczywiście nierzetelny, ale zgodny z poprawnością polityczną, a rzetelność nie jest dla autora-propagandzisty żadną wartością.
Alekatolicy o alekatoliku mówią, że fajny z niego gość. Jestem katolikiem, ALE ... bez 2 i 7 przykazania. Wprowadzają świadomie zamieszanie i szerzą zgorszenie.
POPIERAM KSIĘDZA BONIECKIEGO. POPIERA GO MOJA RODZINA I ZNAJOMI! BRAWO KSIĘŻE ZA ODWAGĘ!