Przepraszam bardzo, to gdzie mają być tłumy pod sceną czy pod plenerowym studiem.
Kto to wymyślił niech lepiej zejdzie ze sceny i oddam zarządzanie tym co się naprawdę znają na robocie. A poza tym, ktoś latami pracował na sukces koncertów LzR a teraz inny ktoś chce przejąć i może jeszcze zgarnąć laury. Odechciewa mi się słuchać jedynki i jeździć na koncerty...

Tytuł "Kultura, głupcze" zobowiązuje. Z drugiej strony czego można oczekiwać od człowieka, który cechuje się tak wielką ignorancją, że w oficjalnym piśmie zamiast Romuald Jakubowski pisze Roman. Dąbrowa i inni z "genialnymi" pomysłami, zejdźcie ze sceny i dajcie rządzić tym, którzy na prawdę potrafią to robić, a nie zaspokajać swoje wydumane ego.

Pan red. Czejarek i red. Sawicki świetnie sie uzupełniali na scenie podczas koncertów LzR. Nie rozumiem decyzji dyrekcji!!!! Zdegradować szefa audycji LzR do bycia w studium plenerowym. Byłam przed tym studium jak pani Sława jeszcze jeździła z ekipą i jestem pewna, że spora liczba uczestników koncertu nie bedzie miała możliwości zobaczyć co sie tam bedzie działo. Czy szanowna dyrekcja zdaje sobie z tego sprawe, że pod scena moze byc wtedy garstka ludzi?Tylko czekać aż, któregos razu zobaczymy pana Romana w namiocie pana Zdzisia. Eh...