Rzeczywiście po zmianie prowadzących i formuły program bardziej mi się podoba. Też się zgadzam że potencjał Roberta Karpowicza marnował się w maxxxie. Fajnie że po mimo tylu lat pracy w radiu nadal ma nowe pomysły i tryska optymizmem. Niektórzy szybko się "wypalają" a on nadal pozytywnie zakręcony.
Również bardzo dobrym "odkryciem" jest Jacek Tomkowicz, świetny znawca muzyki. Z przyjemnością oglądam jego kanał na Youtobie poświęcony poszczególnym okresom muzyki. Czekam na nowe obiecane odcinki dotyczące lat 80-tych. I na koniec świetnie że program skrócono do 18.00 Zeszłoroczna edycja była za długa (do 19.30) strasznie się dłużyła. Muszę przyznać że po wakacjach bardzo dobrze dopasowano ramówkę. Po 18 więcej publicystyki, potem program muzyczny i po 23 podsumowanie dnia. Naprawdę miło i przyjemnie słucha się RMF-u!

Jest dużo lepiej po zmianie formuły i skróceniu czasu audycji. Karpiu w duecie dostał świeżego oddechu :-) Szkoda, że o 18 jest luka programowa. Mogliby Maciborka zrobić godzinę wcześniej. Podobnie z Wszystko w temacie, a Dobranocka z czytaniem "Upału" już po 1.

Przypadkowo będąc w trasie słuchałem tego przez godzinę. Równie mizerne jak Zet. A panowie mają głosy zupełnie podobne do nikogo - zero radiowego charakteru.