To jest niesamowite, największym guru od prywatnej gospodarki jest facet który od czasów Gomułki siedzi na państwowej posadzie

Tak jak niesamowity jest twój komentarz, po prostu powalający.

Niesamowite jest to że "uczeń" i zwolennik nauk ekonomicznych Miltona Friedmana ma przed odejściem jeszcze coś do powiedzenia i są serwisy internetowe oraz ludzie, którzy chcą jego przekaz publikować. Ten Pan jest zwolennikiem dzikiej prywatyzacji, w której człowiek nie liczy się jako jednostka. Liczy się kasa jak zrobiona to nie ma znaczenia. Nie różni się to niczym od działania zorganizowanej grupy przestępczej a co najśmieszniejsze robi się tą kasę na oczach społeczeństwa w biały dzień bez oporu z jego strony. 1% przeciw 99% Robią sobie co chcą kosztem mas. Proszę pamiętać że takie działania mogą doprowadzić do dwóch scenariuszy: 1. tworzenie się Państw policyjnych w posiadaniu których będzie 1% najbogatszych, 2. 99% społeczeństwa zbuntuje się i ruszy na ten 1% najbogatszych by odebrać swoją własność a wtedy widok z tej piramidy jaką sobie stworzyli super rich może nie być przyjemny.