Prasa2018-09-21
25

Leszek Miller domaga się od wydawcy „Faktu” przeprosin przez sześć dni i 1,5 mln zł zadośćuczynienia

KOMENTARZE (25)

WASZE KOMENTARZE

Z brukowcami tylko twarda walka ma sens...
no rzeczywiście. Jakby napisali, że zatłukł kogoś siekierą a byłaby to nieprawda.

Miller jest osobą publiczą, jego syn również mediów nie unikał. Że potem zaczęło mu się paprać w życiu to co, wina Faktu?

Co za absurd.

Już sama rezygnacja Felusa była przesadą, ale teraz gdyby położyli uszy po sobie, to byłoby szkodliwe dla całego dziennikarstwa w Polsce.

W przypadku przegranego procesu, to co to oznacza? Że nie można poinformować o samobójstwie byłego premiera?


Można kurwa, ale nie w ten sposób jak oni to zrobili. Inni pisali, że popełnił samobójstwo i nikt nie żąda półtorej bańki za to bo nie o to chodzi.
a tu w Fakcie co naruszyli? Pisząc, że gość się powiesił? Pfff co za absurd.


Nie debilu. Napisali, że "Ojciec wybrał politykę, a syn sznur". To nie jest zwykłe poinformowanie czytelników, że się powiesił.

Paweł2018-09-20 21:19
00

Jest taki tekst w sieci "Leszek junior, mistrz kłopotów". Można się dowiedzieć jakąż to osobowość straciła Polska. A jak pamiętam, pan senior w swych wypowiedziach nie zwykł szanować innych ludzi. Można znaleźć cytaty np. o Kaczyńskim po śmierci jego brata. Teraz domaga się szacunku? Cały miller.

wlad2018-09-20 22:59
00

Za co mieliby płacić to nie wiem. Czy to obraźliwe, co napisali? Obiektywnie to nie. Najwyżej bardzo niesmaczne.

jf2018-09-20 23:14
00
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniamiużytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosiodpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadomnas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
PracaStartTylko u nas