No i? Dostali już koncesje, państwo straciło kasę - czyli my wszyscy - ale dla pisu ważniejsze wojenki i comiesięczne procesje niż jakieś tam pieniądze które albo się dodrukuje albo wyrwie z gardła krnąbrnych przedsiębiorców którzy mają olej w głowie i na pis nie głosują...

Trzeba nie mieć nic w głowie aby pchać się do tego kraju z jakimś "interesem" czy przenosić tu "firmę". Zawsze wielka nie wiadoma czy się zgodzą, czy podatków nie podniosą w ostatniej chwili, czy nie obciąża opłatami do tyłu, ciągłe zmiany "decydentów" tego kraju powodują, że biznes ucieka, ale dla pisu to nic nie znaczy. Byle na bąbelki i kościół było.

Teraz jak jest inna koncesja nie ma żadnego znaczenia co te 5 niby niezależnych osób postanowi.