Szanowny Użytkowniku,
Na naszych stronach używamy technologii, takich jak pliki cookie, które służą do zbierania i przetwarzania danych osobowych w celu personalizowania treści i reklam oraz analizowania ruchu.Przez dalsze aktywne korzystanie z naszego serwisu wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych osobowych na zasadach określonych w polityce prywatności.Wyrażenie zgody jest dobrowolne a wyrażoną zgodę możesz w każdej chwili cofnąć.Można to zrobić poprzez zmianę ustawień przeglądarki lub opuszczenie serwisu (więcej).
Reklamowa wojna Lidla i Edeki: prężenie muskułów bez większego sensu strategicznego? (opinie)
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (3)
WASZE KOMENTARZE
Edeka i Rewe to najdroższe markety w Niemczech.Po co Lidl z nimi konkuruje jak w Lidlu Netto Aldi pełno ludzi a w Edece i Rewe hula wiatr.
Muskuł? A po jakiemu to? Mówi się i pisze muskułów autorze ...
Aldi, Lidl etc. to Discounty, nie posiadajace obslugi przy ladach zmiesem, rybami i serem. EDEKA to siec sklepow spoldzielczych, czyli wyzszych ranga wyboru towaru i serwisu dla klienta, z obsluga przy ladach z miesem, serami i rybami w dobrej i bardzo dobrej jakosci. Ceny podstawowych produktow (marki wlasne) sa we WSZYSTKICH niemieckich sklepach rowne. Do tego dochodza rozne "Angebote" (propozycje) i "Sonderangebote" (propozycje szczegolne) w sklepach sieci EDEKA, ktore sa bardzo dobrymi cenami.