i taksię tym nikt nie przejmie bo Tpsa to banda oszustów i wyłudzaczy pieniędzy na swoich infoliniach. Zamówiłam usługę typu FUNPack 6 czerwca 2012 roku , 5lipca 2012 roku dostaczonomi wszystkocojest potrzebne ale instalacji dalej nie ma. Technicy przyjechali 9 lipca alenic nie zrobili i ustalili termin na 23 lipca 2012 roku kiedy to miałam przyjechać specjalnie z Niemiec i przyjechałam i co dalej dzwonię a panienka na infolinii w dalszym ciągu każe mi dzwonić i sobie szukać rozwiązań może technicy do których nie ma numeru coś zrobią.Wydałam już300 zł na infolonię straciłam pensję tygodniową w Niemczech,koszt biletu i co i jak zwykle nic. Razem jest to już kwota 3000 zł ,zaczynam się cieszyć z tego że polskie wielkie firmy a przede wszystkim TPSA mają straszną opinię bo nikt nie śmiałby w normalnej Europie tak traktować klienta. Na nick nikt nie odpowie a bezpośrednio z tą firmą skontaktować sie nie można bo jak się tak pracuje to nic dziwnego. Wszyscy co ważniejsi w tym kraju czerpią pieniądze z tej firmy więc mają gdzieś klienta. To co zawiera ten tekst idzie na niemieckie strony
nie zamierzam dbac o dobre imię tego kraju skoro działają legalnie w nim takie firmy jak Tpsa