Reklama2014-04-09
7

Magdalena Czaja: co bezmyślnie powtarza się o marketingu miejsc

KOMENTARZE (7)

WASZE KOMENTARZE

Kiedyś raz jechałem samochodem terenowym. Czy sądzicie Państwo, że mogę już startować w rajdzie Dakar i powiedzieć Małyszowi, że prowadzi po prostu źle?

A w temacie, rzeczywiście sporo winy leży po stronie podejścia marketerów - proponują często strategie niespełnialne, które lądują w magazynie jako "pułkowniki". I istotnie nie wynika to zawsze z konserwatyzmu samorządów. Dla małych miast proponują podpatrzone strategie "bycia premium". I co z tego, że być może słuszne, jak nie ma środków i nastawienia do ich realizacji?

dw2014-04-10 09:03
00

Pani Czaja najwyraźniej nie odróżnia pojęć "administracja centralna" i "administracja samorządowa".

Nie-ob-czaja2014-04-10 17:22
00

Czy chodzi o "Lub Lubelskie". To sorry. Co za banał. Co ta kampania w ogóle wnosi? Tak, widziałem bilboardy u mnie w Łodzi. I co dalej. Mam tam jechać? Po co? Mam lubić? Za co?

Macie rację, pani chciała się klientom samorządowym przypodobać tym tekstem.

czajnik2014-04-14 21:29
00
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniamiużytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosiodpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadomnas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
PracaStartTylko u nas