Fajna inicjatywa, refundacja zakupu nawigacji w kwocie 100 zł to sporo, no ale jest jedno "ale". Już w kwocie zdecydowanie poniżej kwoty samej refundacji można przecież kupić naviexperta, który nie tylko jest lepszy, ale też opłat dokonuje się co miesiąc więc kiedy nawigacja nie jest potrzeba to po prostu można z niej zrezygnować

Otóż to.. ale tutaj chodzi chyba bardziej o wygodę i załatwienie wszystkiego za klientkę. Naviexperta trzeba wszak pobrać samodzielnie co jest banalnie proste, ale jak sugerować mogą takie kampanie niektórych być może to przerasta