To dobrze, że póki co znaleźli nową osobę na jej miejsce. Wiadomo, jest oskarżona o bardzo poważne rzeczy więc nic dziwnego, że tvp czeka aż sprawa się wyjaśni. Pewnie wróci, ale po oczyszczeniu z zarzutów.

Ale tak właśnie powinno być. Trzeba najpierw wyjaśnić wszelkie wątpliwości, żeby później już można było na spokojnie wrócić do pracy.

Póki sprawa się nie wyjaśni niech zastępuje ją kto inny, wiadomo chyba, że tvp również musi się zabezpieczyć w takich przypadkach, to są poważne oskarżenia.