I oto podano nam fakt, na który już od prawie roku czekaliśmy!!! Panie Marku!!! Mamy do Pana żal, że tak długo wstrzymywał się Pan od tej decyzji!!! Nie dziwi natomiast automatyczny ruch i decyzja o odejściu, kiedy do władzy dobiera się prymitywny dupek z Piekar! Na to nie mógł sobie Pan pozwolić. Co tu dużo pisać, TVS straciła ostatnią szanowaną twarz na Śląsku. Straciła dziennikarza, eleganckiego gościa, który był ostatnim już kompleksem groteskowego Barona, by ten w pół roku otoczył się pajacami, by sam mógł błyszczeć wśród tandety. Prezesie, kiedy Ty w końcu zrozumiesz, że oddałeś swoje DZIECKO w szmirowate łapska! Zamknij oczy i spróbuj wyobrazić je sobie za 3 lata... To długo? No tak... DEREKTOR Baron nigdy nie przedstawił żadnych długoterminowych planów na rozwój Dzidzi (co jest podstawą). Ale mimo to spróbuj... Twoje Dziecko nie zna polskiego, nie potrafi napisać zdania, w weselnych klimatach buduje markę firmy... kłamie... depcze ludzi... po trupach się wspina bo tyle potrafi... śmieją się z niego, kpią, lecz słusznie, bo nie wie co robi... A rozmowa z nim to wprost egzotyczne przeżycie... to jak próba dogadania się chińczyka z arabem...