Ta obca kapitałowo prasa wydawana w Polsce powinna być wydawana w językach ich właścicieli.

A gdzie "święte prawa własności"? To drzewa można rąbać na swoim bez ograniczenia a pracownikom nie można powiedzieć co mają robić? Jak się nie podoba nie muszą u Niemca pracować.

"Poinformował też, że w dotyczącej tej sprawy rozmowie z polskim wiceministrem spraw zagranicznych jego niemiecki odpowiednik przyznał, że niedawny list szefa Ringier Axel Springer Media do polskich pracowników firmy był niefortunny." - jak "niemiecki odpowiednik" Dziedziczaka powie to publicznie, to uwierzę, bo w postprawdy pracowników polskiego MSZ z ministrem i wiceministrami włącznie już dawno przestałem wierzyć.