Nowe władze TVP zrobią wszystko aby przyciągnąć jak najmniej widzów. Co to za archaiczny format programu?

Już wróciła już z kolejnych obchodów Festiwalu Piosenki Radzieckiej u Włodka? Niesłychane...

Normalność to by była Trójka w trójce czyli koncerty co tydzień w studiu Osieckiej pokazywane w tv w tym samym czasie lub z opóźnieniem by to zgrać.
Jedna impreza a dwie pieczenie.
Podobnie teatr, wlatujesz co tydzień do jakiegoś teatru z kamerami i kręcisz gotowca niż specjalnie kręcić coś za kupę kasy.