Komunista Piotrowicz z kucharka powiedzą że to tak jest zgodne z konstytucją która PiS sie podciera

Tak, tak. My tylko wykonywaliśmy rozkazy. Może do szeregowych pisowców w końcu dotrze że to oni będą odpowiadać, a nie ich mocodawcy, za łamanie czy naginanie prawa. I tłumaczenie że takie dostali polecenia na nic się zda.

Tak to wygląda właśnie w tym pięknym prawie i sprawiedliwości. Za komuny też tak było dzwonił z partii ma być i koniec. Pamiętam to doskonałe mam swoje lata. Dziś dzwoni partyjny minister ma być i koniec urzędnik niczym sługa wykonuje polecenie partii. Oj jak historia się lubi powtarzać w takim złym wydaniu.