Szanowny Użytkowniku,
Na naszych stronach używamy technologii, takich jak pliki cookie, które służą do zbierania i przetwarzania danych osobowych w celu personalizowania treści i reklam oraz analizowania ruchu.Przez dalsze aktywne korzystanie z naszego serwisu wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych osobowych na zasadach określonych w polityce prywatności.Wyrażenie zgody jest dobrowolne a wyrażoną zgodę możesz w każdej chwili cofnąć.Można to zrobić poprzez zmianę ustawień przeglądarki lub opuszczenie serwisu (więcej).
Nowe centrum rządowe w Czechach będzie walczyć z dezinformacją w internecie
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (3)
WASZE KOMENTARZE
Czechy są celem jedynie ataków rosyjskich, których skala na dodatek nie jest jakoś porażająca, a mimo tego zaczynają się bronić.
Polska jest celem ataków rosyjskich na skalę na pewno nie mniejszą niż Czechy, a PONADTO celem znacznie potężniejszych ataków niemieckich [1] i lewicowo-liberalnej międzynarodówki [2]. W zachodnim społeczeństwie i internecie, gdzie nie ma mediów innych niż lewicowo-liberalne, te ataki trafiają na bardzo podatny grunt, na pewno na bardziej podatny niż działania rosyjskie. Wystarczy chociażby poczytać jak bardzo ta narracja jest powielana w komentarzach, np. na Reddicie. Nie wspominam już o działaniach nakierowanych na opinię publiczną krajową.
A mimo tego polski rząd jakoś nie widzi potrzeby obrony...
[1] Chociażby "polskie obozy", rozpowszechnianie fałszywych newsów i zdjęć z Polski i o Polsce, przedstawianie Polski jako kraju w którym nie ma wolności (zgodnie z zaleceniami rządu niemieckiego do tamtejszych mediów). DW kilka dni temu nawet wprost przyznało, że ich celem jest walka z polskim rządem.
[2] (Np. brednie Zakarii z CNN czy fałszywa "fakty historyczne" Grossa.
U nas wystarczy jeden Misiewicz połączony z Antonim (członkami jednej partii są)
Hehe u nas by musieli natychmiast zamknąć sieciowe: tvn24 gazeta i newsweek