no i dobrze.. więcej fake newsów.. szybciej ludzie odejdą z ryjbuka... sami się zaorają za jakiś czas

Dla dzisiejszej młodzieży Internet to Facebook. Jest wszystko, w jednym miejscu i jest supi ;)

Czy u was zawsze muszą być ci sami "eksperci", których rynek od jakiegoś czasu już za ekspertów nie uznaje? Pan Nowacki zawsze sadzi takie banały, zebrane jakby z kilku innych lektur, że aż przykro czytać, bo miłoby się prawdziwych ekspertów poczytało. Co na przykład kwestia reklamy cyfrowej ma wspólnego z obecnością wydawców na FB? Albo ten fragment: "Reklama cyfrowa oraz stale rosnący ruch w internecie nigdy nie sfinansują wprost ich branży." - to wiadomo od dawna, ale znaczenia przy obecnym ruchu FB to żadnego nie ma. Dlaczego? Tu warto odnieść się także do drugiego ze stałych ekspertów wm, pana MArka Millera, który obecnie jest "ekspertem z dziedziny ekonomiki treści". Marek Miller słusznie wspomina analizę tego, co się wydarzyło na Słowacji, gdy FB wypchnął wydawców z news feedu. Rzecz jednak w tym, że MM nie zwraca uwagi na kluczową kwestię. Nie miało to ŻADNEGO wpływu na liczbę odsłon stron wydawców.