Wersja brytyjska była moim zdaniem lepsza (chociaż to był tylko 1 sezon). Serial zobaczyć warto - aktorstwo nie jest najwyższych lotów (w I sezonie zwłaszcza), ale potem się rozkręca, postaci są wyraźnie narysowane. Zdarzają się też niestety nudnawe odcinki i po jakimś czasie może się ten serial znudzić. Ale serial jest odważny, życiowy i nawet wiarygodny.

oddam cały dekoder i niech się w ..... całują ! Nie będzie w moim domu gejowizny. Masakra.

Obawiam się, że część ludzi zrazi się po pierwszych 12 odcinkach I sezonu. Były one oparte na rozwlekłej, nudnej i "bezikrowej" wersji brytyjskiej. Od 13 odcinka wszystko zmienia się diametralnie, serial nabiera tempa, barw, gorętszych i trudniejszych tematów itp. Szkoda by było darować sobie oglądanie QaF dlatego, że początek jest taki sobie.