No, fajnie. Jeśli te tematy są prawdziwe, to na dzień dobry brzmi to jak dziennikarski dramat, który mało kogo kręci. Taka rada, Panie Orłoś: rozumiem, że chce Pan zainteresować sobą jakąś TV, ale proszę zacząć od ciekawych zagadnień. Ładnie obrobione wideo nie wystarczy.

Jak widać życie poza TVP nie jest łatwe, trzeba ciężko pracować a i stacje komercyjne niechętne do zatrudniania wyblaklych gwiazdek....

Przecież on jest tak sztywny , że to głowa mała. Nie ma w nim nic ciekawego, co by zainteresowało stacje prywatne. Zwykły nudziarz, który uważa się za wielką gwiazdkę jak połowa z tych co odeszła z TVP. Ciekaw jestem czy jak PO wróci do władzy, to te wszystkie "medialne pieski" wrócą jak na smyczy ?