Oglądałam inne wywiady Lichockiej i nigdy nie miała odruchu drapania się środkowym palcem a taki odruch palcem środkowym niestandardowy. Na drugi dzień co prawda przy dziennikarzu powtórzyła ten gest i palec środkowy miała wyprostowany po odciągnięciu ręki. Ale wtedy w sejmie po odciągnięciu ręki od twarzy uniosła ją nieco do góry jakby eksponując gest, jest jeszcze mimika i zadowolenie po przemówieniu w drodze na swoje miejsce. Podswiadomosc. Żenujące było jednak tłumaczenie na drugi dzień bo w polityce liczy się to jak coś wygląda. Prezes aby załagodzić 2 mld na TVP wybrał do przemówienia panią o delikatnym głosiku. Wszystko by poszło dobrze gdyby nie pokazała palca jak gimnazjalista a potem dała się obfotografować z tym palcem. Całość zachowania wskazuje jakby na 12letnia dziewczynkę łącznie z podskakiwsniem po przemówieniu w drodze na swoje miejsce. Słabe jest też automatyczne bronienie przez osoby związane z mediami, bliscy współpracownicy. Niby presja podczas przemowienia ... Ale jak ma się władze i 2 mld na TVP palca można już sobie darowac.

Co ona jeszcze robi w tym klubie

Chciejstwo po raz kolejny ma zastąpić ciężką pracę w kampanii, gest JL umocni tylko twarde elektoratu nic poza tym, kto myśli, że będzie inaczej przegra.