Szanowny Użytkowniku,
Na naszych stronach używamy technologii, takich jak pliki cookie, które służą do zbierania i przetwarzania danych osobowych w celu personalizowania treści i reklam oraz analizowania ruchu.Przez dalsze aktywne korzystanie z naszego serwisu wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych osobowych na zasadach określonych w polityce prywatności.Wyrażenie zgody jest dobrowolne a wyrażoną zgodę możesz w każdej chwili cofnąć.Można to zrobić poprzez zmianę ustawień przeglądarki lub opuszczenie serwisu (więcej).
Dziennikarze o Pawle Zarzecznym: król życia, bezkompromisowy, gawędziarz i erudyta
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (3)
WASZE KOMENTARZE
Typowy przedstawiciel dziennikarzy sportowych - żarty o pukaniu panienek i "żydowskich kutasach w dupie".
Odeszła niezwykle charyzmatyczna, zbuntowana, mocna postać polskiego dziennikarstwa. Człowiek, który tylu ludziom się nie podobał, że zaskarbił sobie szacunek u wielu. Szkoda, że jego styl bycia i podejście do używek go zniszczyły, bo wiele jeszcze by w życiu napisał i powiedział.
To zła chwila na słowa krytyki, ale Paweł Zarzeczny przede wszystkim dbał o swoja popularność i kasę, kosztem wielu niesprawiedliwie i nadmiernie krytykowanych, a co gorsza wyszydzanych, którzy stawali ofiarami jego pseudofelietonów. Na dodatek często okazywało się, że nie ma bladego pojęcia o czym pisze, bo liczyło się tylko to, aby bez względu na wszystko być kontrowersyjnym.