Dobrze zrobiony

Ach, jakie cudowne zmiany!

Dziadkowie dostaną trzynastą emeryturę raz, w całości pójdzie na drożejącą żywność i podwyżki rachunków. Przyjadą może z raz, może ze dwa, bo nawet jeśli jakieś połączenie autobusowe zostanie przywrócone, to nie zniknęło bez powodu, tylko bo kierowca woził powietrze i nie opłacało się go utrzymywać. Pewnie chwilę pobędą jakieś dziwne spółki przewozowe dziwnym trafem powiązane z działaczami PiS, przepalą pieniądze, a połączenia znikną znów.

Rodzice będą dostawać 500+ na każde dziecko, które natychmiast stracą na podwyżki + wyparuje ich przyszła emerytura. A kuzynka, jeśli zaczyna pracę przed 26 rokiem życia, to widać na dziennych nie studiuje, czyt.: realnie za wiele poważnych i inteligentnych osób ciężko pracujących nad swoim wykształceniem z tego nie skorzysta.

Rozdawnictwo nie swoich pieniędzy celem pośredniego kupowania głosów na zasadzie PiS coś dał. Szkoda, że nie swojego i że innym zabrał. Skuteczne do czasu aż już kreatywnej księgowości nie będzie na czym realizować - w OFE już nie będzie, żeby mieć na rozdawnictwo w 2020. Kwestia czasu kto następny zostanie okradziony albo to padnie. I to zarazem odpowiedź dla pseudoEkonomisty wyżej - wyjaśnienie dlaczego dług nie rośnie - gdyby nie planowany skok na OFE, to by brakło cyferek w kalkulatorze, żeby ten dług PiS-u wpisać.

Osobiście mój głos dostanie każdy, kto zapewni, że natychmiast odetnie wszelkie rozdawnictwo pieniędzy i ZLIKWIDUJE 500+, zamiast tego obniżając obciążenia podatkowe, szczególnie pracy (czyli zamiast niesprawiedliwie rozdawać wybrańcom, sprawi, że nie będę okradany).

Ach, jakie cudowne zmiany!

Dziadkowie dostaną trzynastą emeryturę raz, w całości pójdzie na drożejącą żywność i podwyżki rachunków. Przyjadą może z raz, może ze dwa, bo nawet jeśli jakieś połączenie autobusowe zostanie przywrócone, to nie zniknęło bez powodu, tylko bo kierowca woził powietrze i nie opłacało się go utrzymywać. Pewnie chwilę pobędą jakieś dziwne spółki przewozowe dziwnym trafem powiązane z działaczami PiS, przepalą pieniądze, a połączenia znikną znów.

Rodzice będą dostawać 500+ na każde dziecko, które natychmiast stracą na podwyżki + wyparuje ich przyszła emerytura. A kuzynka, jeśli zaczyna pracę przed 26 rokiem życia, to widać na dziennych nie studiuje, czyt.: realnie za wiele poważnych i inteligentnych osób ciężko pracujących nad swoim wykształceniem z tego nie skorzysta.

Rozdawnictwo nie swoich pieniędzy celem pośredniego kupowania głosów na zasadzie PiS coś dał. Szkoda, że nie swojego i że innym zabrał. Skuteczne do czasu aż już kreatywnej księgowości nie będzie na czym realizować - w OFE już nie będzie, żeby mieć na rozdawnictwo w 2020. Kwestia czasu kto następny zostanie okradziony albo to padnie. I to zarazem odpowiedź dla pseudoEkonomisty wyżej - wyjaśnienie dlaczego dług nie rośnie - gdyby nie planowany skok na OFE, to by brakło cyferek w kalkulatorze, żeby ten dług PiS-u wpisać.

Osobiście mój głos dostanie każdy, kto zapewni, że natychmiast odetnie wszelkie rozdawnictwo pieniędzy i ZLIKWIDUJE 500+, zamiast tego obniżając obciążenia podatkowe, szczególnie pracy (czyli zamiast niesprawiedliwie rozdawać wybrańcom, sprawi, że nie będę okradany).