Realizacja tv transmisji na plus. Na minus niektorzy komentatorzy i fakt , że niektóre mecze komentują z Warszawy.

To bardzo ciekawe, że nie idzie dokopać się do kwot, jakie Polsat wydaje na te prawa. W przypadku Ekstraklasy piłkarskiej jest to jawnie podane. Kiedyś za to natrafiłem na artykuł, że taka przykładowa ZAKSA aż 91% swoich przychodów czerpie od osobistych sponsorów, nie ligowych. Dodajmy do tego przychód za bilety i wychodzi, że kluby za te prawa telewizyjne od Polsatu i sponsoring tytularny ligi przez Plusa dostają jakieś grosze. Ciekawe, biorąc pod uwagę, że oglądalność meczów jest na porównywalnym poziomie jak Ekstraklasy w Canal+, a na pewno większa niż 1 ligi.