Większym skandalem jest nadal nie rozwiązana sprawa „sierot po Leasing Teamie”. To osoby „wypchnięte” za czasów prezesa Brauna do tej dziwnej spółki. Powód? Jak zwykle mętny - zmniejszenie kosztów. I te osoby, które są pracownikami TVP nie łapią się na podwyżki, nie dostają -gwarantowanych przez kodeks pracy - nagród jubileuszowych. Pan o tym wie, prezesie Matyszkowicz?

Matyszkowicz coś przynajmniej robi. Za K i B. nic byście nie dostali, bo trzeba było ich "spuściznę" odpowiednio docenić i doceniać do dziś dnia, w pracy, bez pracy, a takie "specjalisty", że głowa mała: rączki w kieszeni i kaskę brać. Piniążki i tak będą dla kogo trzeba.