Szanowny Użytkowniku,
Na naszych stronach używamy technologii, takich jak pliki cookie, które służą do zbierania i przetwarzania danych osobowych w celu personalizowania treści i reklam oraz analizowania ruchu.Przez dalsze aktywne korzystanie z naszego serwisu wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych osobowych na zasadach określonych w polityce prywatności.Wyrażenie zgody jest dobrowolne a wyrażoną zgodę możesz w każdej chwili cofnąć.Można to zrobić poprzez zmianę ustawień przeglądarki lub opuszczenie serwisu (więcej).
Polacy kupowaliby w internecie częściej, gdyby mogli za darmo zwrócić towar do e-sklepu
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (3)
WASZE KOMENTARZE
A czy ktoś zbadał ile jest zwrotów do e-sklepów przesyłek za pobraniem, których "klienci" nie raczyli odebrać, a koszty poniósł e-sklep?
Wielu klientów kupuje towary za pobraniem i nigdy ich nie odbiera, tłumacząc się na przykład tym że zanim dotarł do nich towar to zdążyli już kupić coś innego na miejscu. Dotyczy to nawet towarów wysłanych w dniu zamówienia które kurier próbuje dostarczyć następnego dnia. Inna grupą są klienci którzy z premedytacją kupują produkt przed weekendem, bo potrzebują czegoś na imprezę a w poniedziałek oddadzą używane urządzenie (np. automat do lodów włoskich albo blender do koktajli warte kilkaset złotych). Często nawet nie żądają sobie trudu żeby takie zwracane urządzenie umyć, ale żądają zwrotu całej zapłacone kwoty razem z kosztem przesyłki. Normalnie klienci którzy po prostu coś rozpakują, uznają ze coś im nie odpowiada i zwrócą nowy towar jest naprawdę niewielu. Możliwość darmowego zwrotu produktu jest bardzo wygodną opcją, ale póki Polacy będą się zachowywać tak jak do tej pory to raczej niewiele sklepów będzie chciało dać im taką możliwość dobrowolnie.
ta za darmo, nie ma nic za darmo, rozmyślą się bo tak i sklep ponosi koszty wysyłki w 2 strony...