Od czwartku nie lubię kiełbasy, gdy widzę ja w mięsnym robi mi się niedobrze. Przez kiełbasę moje dotychczas neutralne, ze wskazaniem na pozytywne, postrzeganie Austrii zmieniło się radykalnie w kierunku negatywnym. Eurowizja cudownie wpisała się w antyreklamę Unii Europejskiej tuż przed wyborami. Program ten świetnie oddaje jakie lobby rządzi w UE i jak bardzo wartości wyznawane w UE są "wartościowe". Bleeee...

@Kibic Cleo i Donatana:
Dla ciebie tolerancja nie jest wartością? Twój komentarz pokazuje jakie lobby rządzi Polską (konserwatywno-katolistyczne), dlatego ludzie mają problemy z reprezentantką Austrii. ;)

Jak wygra ta "Kiełbasa z Österreich" to nie wiem co siedzi w glowach dzisiejszych mężczyzn.
Zamiast pięknych kobiet ludzie wybierają homopropagande.
"ich ruch" pewnie sie ucieszy.
Za rok na eurowizje wyślijmy coś podobnego od nas.