Szanowny Użytkowniku,
Na naszych stronach używamy technologii, takich jak pliki cookie, które służą do zbierania i przetwarzania danych osobowych w celu personalizowania treści i reklam oraz analizowania ruchu.Przez dalsze aktywne korzystanie z naszego serwisu wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych osobowych na zasadach określonych w polityce prywatności.Wyrażenie zgody jest dobrowolne a wyrażoną zgodę możesz w każdej chwili cofnąć.Można to zrobić poprzez zmianę ustawień przeglądarki lub opuszczenie serwisu (więcej).
Disney zaostrza warunki przed premierą „Gwiezdnych wojen: ostatniego Jedi”, kina rezygnują z projekcji
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (2)
WASZE KOMENTARZE
Nie oszukujmy się, ostatnie dokretki tej serii to zwykły chlam bastawiony na trzepanie kasy. Brak tego wcześniejszego klimatu a polski dubbing to juz dramat
Po pierwsze, jeśli określasz się mianem "kinomana", to w przypadku takich produkcji powinieneś jak ognia unikać wersji z dubbingiem. A jak chodzisz do kina z dziećmi, to nie ma sensu krytykować - po to jest wersja z dubbingiem.
Po drugie - Star Wars od zawsze była operą mydlaną sci-fi, a "wcześniejszy klimat" o którym piszesz, to prawdopodobnie dobre wspomnienie czasów, gdy byłeś młody.
Dla jasności - zgadzam się, że nowe wersje są gorsze, ale jak już chcesz krytykować, to konkretnie: scenariusz? Efekty specjalne? Gra aktorska? Wypowiedz się, zamiast rzucać na lewo i prawo słowami typu "chłam" czy "dramat". Nie podoba się? Nikt na siłę do kina nie zaciąga. A w temacie sci-fi na szczęście jest w ostatnim czasie co oglądać, choćby genialny Arrival z zeszłego roku. Chyba, że dla Ciebie sci-fi musi się wiązać z dynamiczną akcją i walką dobra ze złem?