Przeprasza, to dział marketingu nie kontroluje przekazu jaki proponuje agencja???? Debeściaki !
Żenada!

Agencja reklamowa to jedno, ale firma zlecająca projekt zawsze akceptuje go przed publikacją. Nie akceptował na pewno tylko jakis nieuk rozbuchany z marketingu, ale na pewno również osoby na wyższych szczeblach, które odpowiadają i za wizerunek i za wydatki firmy. Wskazywanie na agencje, jako jedynego winowajce jest żenująca. O poziomie wiedzy quasi-specy z agencji reklamowej nawet sie nie wypowiadam, bo wieje zgrozą. A zdjecie na pewno jakis troglodyta znalazl w sieci, wiec na pewno byl jakis opi, co przedstawia.

Uwielbiam komentarze specjalistów: "Bartek Brzoskowski o facebookowym kryzysie Żytniej: do komunikacji marek alkoholowych trzeba większej rozwagi" - do wszystkiego trzeba większej rozwagi i przede wszystkim rozumu i świadomości własnych czynów.