nic im nie będzie (TVN-om) ;)) , zmanipulowane dziadostwo przewietrzyło tyłki, ciśnienie skoczyło. I gitara. Fajnie byłoby żeby PRĄD wyłączyli na chwilę. Poszliby na zieloną trawkę piwo wypić, zamiast japy drzeć. STOP emocjom.

Cieniutka ta frekwencja była oj cieniutka

kilkadziesiąt tysięcy (sami przy korytkach i ichniejsi interesariuszy) ma się nijak do ogółu populacji, więc towarzystwo powinno zakończyć cyrk, bo społeczeństwo wyraziło soje zdanie nie uczestnicząc w tym czymś.
Kiedy wyszły na jaw geszefty prezydencki korei pld. to wręcz dziesiątki milionów protestowało bardzo długo, aż się podali do dymisji.