Mają tylu wspaniałych dziennikarzy, a zatrudniają do prowadzenia audycji artystów. Nie mogę tego pojąć. Najbardziej szkoda, że odszedł Michniewicz. Towarzystwo wzajemnej adoracji istniało w Trójce, istnie pewnie i tutaj. Zresztą z reportażu o Trójce, którego można było posłuchać na początku nadawania 357 jednoznacznie wynika, że tak było.

Mówiłem że z radia robi się śmietnik , gadanie gadanie i gadanie o pierdołach , Strzyczkowski przerywający słuchaczom co dwie sekundy w programie na żywo "Co państwo na to " i wymądrzający się na każdy temat uważający się za guru .Patroni płacą i mają jakieś oczekiwania , ale dostają papkę niespełnionych "artystów" opowiadających swoje fantasmagorie .

357 i Radio Nowy Świat to w zasadzie ewenement. Zgrzyty są i będą, ale fakt faktem ze ilość Stelmacha jest do wyrzygu monotonne, co nie zmiana faktu ze dla byłej Trójki jest to alternatywa dla tych co szukają, albo jeszcze i juz są ZBOWIDem 😉