Agora od miesięcy codziennie dowala się do każdej, nawet najdrobniejszej sytuacji z mediów publicznych i opisuje to jakby to był największy skandal na świecie. Trudno się dziwić, że po jakimś czasie ludzie w różnych miejsach mają zwyczajnie dosyć pracowników Agory

Niech agora zaprosi Cenckiewicza do omówienia książki o Bolku. Bo jak nie zapraszają, to chyba cenzura, nie? Brawo Radio Kraków, tak trzymać. Jak radio ma klasę i jakość, to to widać od razu.

Kolejny przykład myślenia GW. Teraz albo wszyscy omawiają książki wyborczej albo to cenzura. Zaraz będzie się człowiek bał wejść do kiosku, bo patrząc na gazety nie poświęci wystarczającą ilość czasu pierwszej stronie wyborczej i go oskarżą o cenzurę.