Biznes2022-01-31
8

Rejection fee w przetargach to wciąż rzadkość. „Agencje dają się wpuszczać w maliny”

KOMENTARZE (8)

WASZE KOMENTARZE

Jeżeli jest świadomy swych celów zleceniodawca, potrafi określić swoje cele, możliwości i ograniczenia to jest jest potrzebna tyko jedna agencja. Dobra. Przetargi to próżna praca, od dawna w nich nie uczestniczymy. Nikt nie zostawia przecież komuś bez zapłaty - a tak jest z ideą kreatywną, czy chcemy czy nie, zostaje w czyjejś głowie - komputerów albo mebli, licząc że może w przyszłości się namyśli.

siedzący_holender2022-02-01 07:04
00

W Polsce w korporacja pracują janusze biznesu i grażyny w wiekszości. Ci ludzie nie są nauczeni, że za pracę się płaci. Nawet jak mają na to budżet to i tak nie chcą się podzielić, dla zasady, "żeby przypadkiem ktoś inny nie zarobił". Nie mają też wyobrażania ile kosztuje przygotowanie przetargu. Swoją drogą rejection fee powinno być też w procesach rekrutacyjnych, bo często też traci się na to cenny czas.

JJJ2022-02-02 10:25
00
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniamiużytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosiodpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadomnas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
PracaStartTylko u nas