Kultura2016-02-29
71

Reżyserzy oburzeni komentarzem do „Idy” w TVP2. „Rażąca manipulacja, droga do cenzury”

KOMENTARZE (71)

WASZE KOMENTARZE

Wstrętna żydowska propaganda i tyle. Oczywiście wnuki Żydów, którzy w Polsce kierowali po wojnie aparatem represji i zabijali naszych patriotów, muszą jakoś odreagować.


Twój komentarz jest najlepszym komentarzem do tego filmu. Naprawdę nie trzeba nic więcej.

do Utu2016-02-28 17:19
00

Filmu nie oglądałem, nudzą mnie już same kadry z niego. Przypuszczam że nie tylko oczernia Polaków, ale jest po prostu słaby. Jeśli chcę zobaczyć jakiś film, to raczej szukam wśród tych nienagrodzonych, o których istnieniu mało kto wie, nie z gwiazdami, ale aktorami zupełnie nie znanymi. W nich tylko jest szansa znaleźć coś prawdziwego i naturalnego.


Stary, jasne nagrodzili go głąby, podobał się głąbom, a najzdrowiej i najwłaściwiej jest oceniać go nawet nie zobaczywszy. PiS-owska promocja ignorancji triumfuje!



Po pierwsze nie jestem wyborcą PiSu, bo na wybory konsekwentnie nie chodzę. Po drugie nie napisałem, że w jury siedzieli głąby. Po trzecie są filmy, które mnie zwyczajnie odpychają samymi zapowiedziami, a przy próbie ich obejrzenia po paru minutach składam broń. Nic na to nie poradzę.


Po pierwsze: istnieje coś takiego jak ironia (dot. "głąby"). Może, wybacz, warto oglądać więcej filmów.
Po drugie: pisowska promocja ignorancji dotyczy całego Narodu!







do Piotra2016-02-28 17:27
00

I co w tym dziwnego, ze był taki komentarz. Pamiętam jak BBC przed emisja "Nasze matki, nasi ojcowie" ang. Generation War wyemitowała 40 min program publicystyczny " Generation War: Fact and Fiction" z udziałem niemieckich producentów filmu i brytyjskiego historyka oraz dr wa Hoffman, która pochodziłaz z żydowskiej rodziny która przeżyła Holokaust w Polsce.
Co ciekawe w tym programie nie było widać tej samej buty niemieckiej co w stosunku do krytyki płynącej z Polski, pomimo, ze film w żaden sposób nie poruszał spraw Brytyjczyków . Chodziło tylko o kontrowersje, zarzut ze film przedstawia fałszywą historie. Ale co można było wobec kolonii to nie wobec poważnej publiki suwerennego państwa.
Po emisji tego programu nie było żadnych protestów ani komentarzy na temat "ideologicznej interpretacji " czy jakiejkolwiek ingerencji w odbiór filmu.
Najwyrażniej "BBC musi się wiele nauczyć" od naszych obrońców demokracji z Gildii i nie tylko, jednym słowem Wielka Brytania jaki to zacofany kraj.


Jedna różnica. W Wielkiej Brytanii pokazywano niemiecki film, a w Polsce polski film. Chyba że jak część komentatorów na tym forum, i jak poseł Żałek, czy jak mu tam, uważasz że to nie był film polski.

do rybaka2016-02-28 17:33
00
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniamiużytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosiodpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadomnas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
PracaStartTylko u nas