Szkoda ze nie lis. Ten to jest dopiero oderwany od rzeczywistosci.

Okazało się, ze kodeks zasad jednak obowiązuje. Zakładając , ze Felus nie miał pojęcia o tym podłym lidzie, mimo wszystko zachował się jak człowiek. Szef każdej organizacji musi mieć świadomość, ze czasem trzeba położyć głowę za wybryki własnych pracowników. Z dedykacja dla Olechowskiego, Gawryluk, Pieczynskiego...

Niech jedzie do Olsztyna. Tam przekręty robił jeszcze przed Faktem. No i lepiej dla RASP, by dziewczyny milczały, bo ja zaczną mówić o Roberciku i butach z wężowej...