Szanowny Użytkowniku,
Na naszych stronach używamy technologii, takich jak pliki cookie, które służą do zbierania i przetwarzania danych osobowych w celu personalizowania treści i reklam oraz analizowania ruchu.Przez dalsze aktywne korzystanie z naszego serwisu wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych osobowych na zasadach określonych w polityce prywatności.Wyrażenie zgody jest dobrowolne a wyrażoną zgodę możesz w każdej chwili cofnąć.Można to zrobić poprzez zmianę ustawień przeglądarki lub opuszczenie serwisu (więcej).
Robert Lewandowski jako bloger technologiczny w kampanii Huawei
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (3)
WASZE KOMENTARZE
Huawei może i jest całkiem obiecującą firmą produkującą smartfony, ale zastanawia mnie fakt, dlaczego te telefony nie są rozbieralne? - tzn. nie można wyjąć baterii, tylko, żeby zobaczyć wnętrze na wypadek tego, gdyby coś się popsuło trzeba udać się do komisu naprawy telefonów. Może i minimalizm jest w modzie, ale co komu przeszkadzała rozbieralność smartfona. U Samsunga czy innych producentów jest to zachowane i tak powinno być. Podejrzana dla mnie jest też funkcja blokady za pomocą odcisku palca, a jak w przyszłości będzie skan siatkówki oka. Tak czy siak miejmy nad tym wszystkim kontrolę, bo jak za bardzo pozwolimy sobie na utratę kontroli na rzecz coraz to doskonalszych smartfonów to przyjdzie czas, że jeszcze z łezką w oku wspominać będziemy czasy, kiedy powszechne były zwykłe telefony komórkowe.
Telefon do codziennej pracy jest ok. Ale nie będzie miał popularność, bo jest spora konkurencja. :)
Żenujący poziom materiałów. Robert to piłkarz prima sort, ale aktor marniutki. Plot makabrescu. Żal patrzeć , idę ćwiczyć. SkAlpel.