Pomorze w nazwie stacji to kraina geograficzna a nie chęć pomocy, więc trzeba literki podmienić

W tym przypadku akurat nie - Pomoże odnosiło się od pomagania słuchaczom

Gościu, który ze stacji lokalnych zrobił ogólnopolską sieć narzeka, że tam jest teraz mniej lokalności? O, ludzie!

Winę ponoszą ustawodawca i KRRiT a nie Leszek Kozioł. Jedyną możliwością na zbudowanie sieci prawie ogólnopolskiej było zsieciowanie wielu stacji lokalnych. Tego ustawodawca nie przewidział i nie zapobiegł tej praktyce. W innych krajach istnieje wiele stacji lokalnych poza aglomeracjami. W Polsce KRRiT pozwoliła przesunąć częstotliwości do aglomeracji. W innych krajach częstotliwość stacji lokalnej pozostaje częstotliwością stacji lokalnej. To jest efekt opóźnionej cyfryzacji radia w Polsce.