Moja 9 letnia córka po obejrzeniu reklamy rutinoscorbinu od razu stwierdziła: "mama oni się pomylili, bo dzieci przecież nie połkną tabletki!" Ja na miejscu producenta nie pokazywałabym w reklamie w ogóle małych dzieci, JEŚLI NIE MAM WERSJI LEKU W POSTACI SYROPU!!! A poza tym każda z reklam rutinoscorbinu jest po prostu głupkowata, stereotypowa i bez polotu. Naprawdę po obejrzeniu tych reklam bałabym się zażywać rutinoscorbin z obawy, że zanikną mi wyższe funkcje mózgowe...