Popularność Petru bierze się przede wszystkim z nieskończonych zasobów finansowych, jakie biznes jest w stanie wydać na obronę status quo. Media nie mają innego wyjścia, niż tańczyć jak im banksterzy zagrają - lub stracić aktualnie pompowany temat.

Rozmawiamy na poważnie czy bawimy się w politykę. Pozycja Petru zbudowana jest na czystej antytezie. Miejski Petru przeciwko wsiowemu, zaściankowemu PiS-owi. Polacy to w 90 % potomkowie chłopów, którzy o niczym innym nie marzą jak o ucieczce ze wsi, o "lepszym " życiu" w mieście i karierze zawodowej w korporacji lub dużej firmie. Wieś w głębokiej świadomości milionów Polaków zawsze będzie gorszym miejsce do pracy a i do życia i bajdurzenie o tym, że Polacy przenoszą się gremialnie na wieś , bo tak czeka ich arkadia i dobre powietrze można miedzy banki włożyć. Petru jest z krwi kości "Miejski". To syn wrocławskich inteligentów, nosił teczkę za Balcerowiczem w latach 90 a teraz robi wielka polityczną a i finansowa karierę w Warszawie. Jest wzorem dla wszystkich polskich słoików i dlatego na razie jest na fali wznoszącej. Na razie stoją za nim murem media "miejskie", te wszystkie TVP-y, TVN_u i Polsaty.
Stad się bierze tajemnica jego obecnego sukcesu.

nachalny lans w tv zalatwia wszystko. oto cala filozofia. stym ze teraz ten lans jest na granicy smiesznosci.